Też się zastanawiam nad tym, czym to tworzysz? Masz dość specyficzny styl i jestem zdania kawowej, że jak potrenujesz to będziesz mistrzuniem.Hm...ale ja w sumie to tu filozofować nie będę, bo nie jestem lepsza i napewno nie ośmiele się pokazać swoich rysunków więc daje ci  punkty za samą odwage

ahaa..no faktycznie ale już dodałam

hehe..a mi się właśnie te oczy mangowe podobają..i ogólnie to wszystko..takie inne i dziwne..

Na dzień dzisiejszy mam dosyć "mangowych oczu..." U mnie w klasie panuje na nie jakiś niewyobrażalny szał.

u mnie ze dwie osoby xd

"oj...u mnie w klasie nikt się tym nie interesuje...na szczęście i na nieszczęście <- nie ma z kim o tym pogadać." - U mnie w klasie nikt, ale w szkole 2 osoby poza mną.
Bardzo dziękuję za punkciki. Otóż rysuję ołówkiem, ale na końcu kontury mocno poprawiam. Zapomniałam natomiast wspomnieć, że ja na kompa dawałam to aparatem. Czyli zdjęcie najpierw, a potem kabelkiem USP do komputera, bo skanera nie mam. Znaczy mam, ale po pierwsze: na innym kompie; po drugie: zepsuty.
Wiem, że muszę trochę popracować nad efektem 3D, czyli cieniowaniem. Tutaj nie użyłam go w ogóle, bo mi się nie chciało. Musiałabym całą postać zacieniowywać, bo brzydko by wyszła.
I umiem rysować "mangowe oczy", ale...
Do pierwszego rysunku: Nie pasowało
Do drugiego -||-: A czy widzieliście, żeby Deidara kiedykolwiek miał "mangowe oczy"?
Do trzeciego -||-: Ona stoi tyłem, a nie jest ufoludkiem, żeby mieć oczy dookoła głowy... -.-"
Jak mi przyjdzie wena twórcza (o.O to ja coś takiego posiadam? chyba raczej chodzi o ochotę. na razie mi się nie chcę), o którą mi trudno, bo jestem chora i głowa mi pęka oraz jestem niewyraźna (za dużo reklam...),  to poprawię te obrazki i narysuję nowe.

ja się bardzo boję krytyki xd